Pchły u zwierzaków to przykry problem, z którym należy rozpocząć jak najszybszą walkę. Ich bolesne ugryzienia powodują rozdrażnienie, nerwowość, czasem nawet agresję u zwierzęcia. Jednak skąd się biorą? W przypadku kotów jest to przede wszystkim kontakt z innymi zarażonymi osobnikami. Problem dotyczy więc przede wszystkim kotów wychodzących, które mogą bywać w miejscach, w których zagnieździły się pchły. Warto wiedzieć, że kocia pchła nie żyje jedynie na skórze zwierzęcia, ale dużo czasu spędza w jego otoczeniu: na kocach, legowiskach i materacach.
Kot nie musi mieć więc bezpośredniego kontaktu z innym zwierzęciem, zarazić może się bowiem poprzez przebywanie na jego terytorium. Jeśli chodzi o pchły u psa, zarażenie odbywa się w większości przypadków przez kontakt z innym psem. Musimy pamiętać, że zwierzęta nie potrzebują regularnego obcowania ze sobą: pchły przenoszą się bardzo szybko z jednego żywiciela na drugiego, co oznacza, że w ciągu jednej chwili nasz pies może zarazić się tymi maleńkimi pasożytami i dotkliwie odczuwać nieprzyjemne, bolesne i swędzące skutki ugryzień przez pchły.
Najnowsze komentarze